a następnie: „Moim celem jest…”
Które z tych dwóch zdań jest dla Ciebie silniejsze?
Które ma MOC?
Wędrowcze czy podjąłeś już DECYZJĘ?
Jeśli tak, to najwyższa pora ... wyznaczyć CEL, czyli przekuć marzenia.
Bowiem to my jesteśmy kowalami swojego losu.
Masz marzenie. Wiesz już, że samo nie dzieje się nic.
Dlatego, zakasuj rękawy i zabieraj się do roboty.
Zrób pierwszy krok...choć jak śpiewała Anna Jantar
"Najtrudniejszy pierwszy krok, ... Potem łatwo mija rok.
Najtrudniejszy pierwszy dzień ..Sam jutro przekonasz się".
Dokładnie określ, czego chcesz - (sprecyzuj marzenie)...
możesz poczuć je w sobie, a w zasadzie powinieneś.
Marzenie nie powinno być "chwilową zachcianką", jak malutki, słodziutki kotek pod choinkę..."mamo ja chcę kotka", który został oddany po tygodniu /tak bywa , wiemy o czym mowa/.
Wędrowcze, jeśli nie masz pewności utwierdź się po prostu. Daj sobie czas.
Jak to mówią, "prześpij się z tym". I jeśli na pytanie:
- Czy to jest to, czego chcę? - padnie odpowiedź TAK! TO jest TO!
Zamień je (marzenie) w swój konkretny CEL
Przekuj marzenie na Cel.
Przekuj, bo marzenie jest "ulotne" niczym sen nocy letniej....
Cel zaś z definicji, która podaje ciocia Wikipedia
Cel – to, ze względu na co, następuje działanie; stan lub obiekt, do którego się dąży;
cel (etyka), to kres świadomego działania.
Czy widzisz różnice?
To tylko słowa?
Ale SŁOWA MAJĄ MOC!
Marzenie- lotność.
Cel - działanie /zadanie-określony czas/.
Więc miej marzenia i dąż do ich spełnienia Wędrowcze.
Niech się dzieje. NIECH!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz POJAWI się PO ZATWIERDZENIU...