Przeglądając przysłowia i aforyzmy w necie, natrafiłam na przysłowie japońskie. "Nie ma lepszego lustra nad starego przyjaciela'.
Powiem szczerze,a raczej napiszę, że poruszyły mnie te słowa.
Taka retrospekcja mała we mnie nastąpiła po jednym zdaniu.
Ile jesteśmy przyjaciółmi? Chwilę,moment,czy na zawsze.
Ile znaczy dla nas przyjaciel?
A to właśnie mówi wiele o nas samych...
Po tym jak traktujemy przyjaciela, możemy się przyjrzeć sobie.
Pochwała , czy nagana.
Oskar, czy Malina?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz POJAWI się PO ZATWIERDZENIU...